002

Trochę ciekawostek – na weekend (czego to ludzie nie wymyślą ...


 


W ¯ó³kwi, 14VI 1665.



Naj¶liczniejsza i najukochañsza duszy i serca
pociecho!

Na dwa listy moje, z Pielaskowic pisane, ledwom siê tu jednego w
¯ó³kwi doczeka³ responsu. O Sylwandrze i Astrei ¿e takie ju¿ i po klasztorach mowy,
¿al siê Bo¿e. Zawsze siê tego spodziewa³a Beaulieu. Niech widzi teraz
Hamaleon, co s± za skutki de ss importune activite. Widzê, ¿e ci ludzie, tj. Sylvandre
i Astree, bêd± scen± i komedi± wszystkich mów ludzkich, bez czego wszystkiego
mog³o siê by³o obej¶æ; ale ¿e niewinnie, niech im P. Bóg p³aci. La tante de
Beaulieu,
wierzê, ¿e w g³owê zasz³a albo kto¶ mocny musia³ perswadowaæ, ¿e
takiej uwierzy³a bajce. Widzê, ¿e na tym ¶wiecie nie masz nic tak s³odkiego, do czego
by siê si³a zaraz nie mia³o przymieszaæ gorzko¶ci. Orondate naj¿a³o¶niej,
¿e nie postrzeg³, ¿e la Girouette siê gwa³tem nasadzi³a zedrzeæ go z
honoru i reputacji, ¿eby tym powolniejszy by³ i ¿eby z nim czyniono, co chciano.


Jam tu w tych krajach nie zasta³ jmp. wojewody krakowskiego: i on jest w Miêdzybo¿u.
O wojsku bardzo g³ucho, a od jmp. wojewody ruskiego cale nic: znaæ, ¿e p±su wolnego
nie ma. Wojsko a¿ ko³o Pawo³oczy, mil st±d pod sze¶ædziesi±t, niepodobna tedy z nim
konferencja; jmp. wojewoda te¿ krakowski najmniej st±d mil czterdzie¶ci. Pisa³em,
pos³a³em, gdziem tylko rozumia³. Sam dzi¶ do Lwowa jadê dla sporz±dzenia
fortyfikacji miasta, do której p. Delarego przys³aæ by³o potrzeba jako najprêdzej.
Ludzi ¿adnych nie masz we Lwowie inszych, tylko moich o¶mdziesi±t dragonów. Ci, co
byli jmp. wojewody ruskiego, nie wiem gdzie siê stamt±d podzieli; trzeba tedy, ¿eby tam
jakich ludzi Król JMæ ordynowa³. S± sam suplementy, których panowie oberszterowie na
prywatne swoje za¿ywaj± pos³ugi: ksi±¿ê Wi¶niowiecki swymi Zamo¶æ osadzi³, p.
wojewodzica sandomierskiego tak¿e jedni w Tomaszowie, Zamo¶ciu i ró¿nie; trzeba tedy,
¿eby Król JMæ da³ ordynans do ksiêcia Wi¶niowieckiego, ¿eby swoich pod Janowiec
wyprawi³, a ci p. wojewodzica, z p. Delarym jako swym oberszterlejtnantem, do Lwowa
[niech id±]. O tym Zwi±zku powiadaj±, ¿eby siê pieniêdzmi da³ uj±æ. Lepiej by
tak, je¶li mo¿na. Mówiæ Królowej JMci. Jam pisa³ do jmp. wojewody krakowskiego,
ruskiego i do kogom tylko rozumia³. Listy pisaæ potrzeba do ksiêcia Dymitra i do p.
wojewodzica, wokuj±c ich do boku Króla JMci. Ja te membrany do inszej za¿y³em okazji.


Trafunkiem mijaj±c Zamo¶æ, dowiedzia³em siê, ¿e tê rajtariê
sprowadziwszy umy¶lnie z Ukrainy, abdankowali ich w Zamo¶ciu, pokazawszy drogê do
£añcuta. Posy³a³em ja tedy za nimi, napisawszy list do Króla JMci. Nie nagoni³ ich
mój, a¿ ju¿ za Sanem; co odpisuj±, posy³am. A wyprawujê znowu do nich, aza da P.
Bóg, ¿e ich zwerbujê. Ten mój pos³aniec powiada, ¿e ¿adnych oko³o £añcuta nie
masz ludzi: by³o kilka chor±gwi nad Sanem, ale powrócili, wyprawiwszy w ró¿ne strony
ró¿nych pos³añców. O samym powiadaj±, ¿e poszed³ ku Nowemu Miastu, O jak dobra
okazja pój¶æ za nim, gdyby by³o z czym! Ju¿ bym ja przeciê o tym pomy¶li³, gdyby
nie ta moja tak gwa³towna do Warszawy potrzeba; na któr± kiedy wspomnê, ¿e czas jak
idzie, tak idzie, a w Ró¿y jak ro¶cie, tak ro¶cie, tedy miê zaraz wszystkie odpadaj±
imprezy. A gdyby by³y ordynanse te posz³y zaraz, kiedym ja ich popisa³ w Ukrainê,
uprzedzi³yby by³y wszystko z³e i ju¿ by¶my tu byli mieli ludzi. Piwo siê tu w³óczy
z chor±gwi± ode wsi do wsi; dla Boga, daæ mu ordynans jaki, ¿eby szed³ do obozu
Króla JMci!


Tuteczni sam obywatele nic siê tym wej¶ciem p. Lubomirskiego nie
turbuj±, jakoby to nigdy nic. Na rzeczy siê tylko patrz±, a dyskuruj±, jako siê te
rzeczy skoñcz±: jakoby to w³a¶nie równy z równym wojowa³! Powiada³ te¿ to mój
pos³aniec, ten który je¼dzi³ do rajtarii, ¿e tam pewnie s³ychaæ, ¿e w £añcucie
boratyñczyki robi± i one na lenungi rozdaj±. Bêdê dostatecznie o wszystkim wiedzia³
o ¶rodzie, bom kilku rozes³a³ pos³añców.- Pisaæ do jmp. ³owczego czasu nie mam, bo
prêdko wyprawujê. Przeczytaæ mu to wszystko i jmci ks. kanclerzowi, przy oddania
uni¿onego mego jegomo¶ci pok³onu.


Co strony les desordres de mes gens, dziwna rzecz, ¿e ten tam
plotka, powiadaj±c to, sam¿e siê na siê skar¿y. On dawa³ pieni±dze szafarzowi, toæ
go on i rachunków s³uchaæ by³ powinien. Prawda, ¿e ja nie co dzieñ rachunków
s³uchaæ ka¿ê, ale po stu z³otych dawaæ szafarzowi, które skoro wyda, zaraz siê z
nich i wyrachowaæ powinien. Wszak mu to przypomina³ jmp. Koniecpolski wiele razy; ale i
przypominaæ nie potrzeba, bo to jest ka¿dego cnotliwego podskarbiego powinno¶æ. Co na
to powie, rad bym z duszy wiedzia³. Co o maitre d'hótel ten u mnie nigdy
pieniêdzy w swej nie miewa dyspozycji i je¶li ich kiedy mia³, to chyba w niebytno¶ci
tamtego hultaja. Niechaj tedy nie têskni: bêdzie czas temu, ¿e siê on mnie i za siê,
i za szafarza rachowaæ bêdzie. Je¶li on szafarza niedobrze s³ucha³, to ja go nauczê,
jak mia³ s³uchaæ. Niechby by³ swego dobrze pilnowa³, nie wdawaj±c siê w inne, co mu
nie nale¿a³y! Nabra³ na borg bez wiadomo¶ci mojej na kilkaset z³otych wina, które
wypi³ z takimi¿ hultajami jako sam. Teraz kaza³em z Pielaskowic jmp. Koniecpolskiemu
pisaæ do niego, aby da³ sprawê rozchodu tego wina, bo piwniczni na niego wszystk±
k³ad± winê. Na to jegomo¶æ nawet i nie odpisa³, choæ tam dwóch mia³ pos³añców.


Wiêcej tymi b³azeñstwy nie turbuj±c, proszê uni¿enie, aby to cale
trzymaæ o Orondate, co i o jego najpiêkniejszej Kasandrze: et les ennuis, et
les impatiences, et tout ce
qu'on peut imaginer, wszystkiego tego sam po
dostatku. Pospieszyæ tam, ou mon ame m'appelle, nie omieszkam ani zabawiê w
drodze, asekurujê, byle siê tu tylko co dobrego sprawiæ mog³o.


My tu w tych krajach groch i wi¶nie ju¿ dawno jadamy. Na próbê
posy³am, je¶li Wæ macie tak wielki w Warszawie; je¿eli nie, zje¶æ i ten z dobrymi
przyjació³mi za zdrowie dobrych s³ug swoich. A MM. de Beziers et Millet mes
tres humbles services
. Nie piszê t± okazj±, bo nie mam jeszcze nic de particulier,
a komplementa pisz±c, bojê siê, ¿eby siê groch i wi¶nie nie popsowa³y. I do
¶licznej Astrei kilka tylko mia³em napisaæ s³ów; a¿ rêka posz³a za sercem.


Ekspediowaæ pos³añca zaraz, uni¿enie proszê, boæ to jest wielka
impacjencja czekaæ na wiadomo¶æ o tym, co najmilszego i najkochañszego na ¶wiecie.




 









LISTY DO KRÓLOWEJ
MARYSIEÑKI
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • strefamiszcza.htw.pl
  • Copyright (c) 2009 TrochÄ™ ciekawostek – na weekend (czego to ludzie nie wymyÅ›lÄ… ... | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.